Wcześniej pisałem wam o wpływie BCAA na wahania nastroju i stany depresyjne. Dzisiaj chciałbym zająć się innym tematem. Mając doświadczenie w treningu siłowym i w uzupełnianiu go suplementami, mam wrażenie, że nie dostajemy pełnej informacji od firm odżywkowych o ich działaniu na nasz organizm. Świadczy o tym echo, jakie powstało po artykule o BCAA. Pisaliście do mnie, że potwierdzacie to, co było w nim napisane i że nie mieliście o tym wcześniej pojęcia.
Dzisiaj chciałbym się zająć L-glutaminą i witaminą B6
Witamina B6 wspiera działanie pewnych enzymów, które przekształcają w naszym mózgu L-glutaminę w kwas gamma aminomasłowy, czyli GABA. GABA z kolei, jest odpowiedzialny za rozluźnienie, zmniejszenie pobudliwości i korzystnie wpływa na sen. Więcej GABA w Twoim organizmie oznacza odprężenie. Myślę, że może Was zainteresować fakt, że istnieją badania, które udowadniają, że GABA podnosi hormon wzrostu w osoczu w czasie 60-90 minut po jego podaniu. Ciekawe również jest to, że, mimo że GABA jest jednym z neuroprzekaźników o właściwościach hamujących i zmniejszających pobudzenie komórek nerwowych, to po jego podaniu nie obniża się ochota do aktywności fizycznej.
Osoby nerwowe mogą nie posiadać wystarczającej ilości L-glutaminy lub może u nich występować niedobór witaminy B6, czego następstwem jest brak budulca do produkcji GABA. Tak, więc jeśli należysz do tej grupy osób, ale też chcesz lepiej wypoczywać po ciężkim treningu i mieć więcej hormonu wzrostu, zastanów się nad uzupełnieniem swojej diety glutaminą i witaminą B6.
Zaleca się przyjmowanie glutaminy w dawce 500 mg trzy do cztery razy na dobę, między posiłkami i witaminy B6 50 do 100 mg dwa razy dziennie. Trzeba też pamiętać, że nadmierne dawki witaminy B6 mogą powodować uszkodzenie nerwów, które jednak cofają się po jej odstawieniu.
Krzysztof Zakrzewski
Mgr psychologii
Mgr wychowania fizycznego